Imię:
Nie lubi swojego imienia... więc po prostu wymyślił sobie nowe, mianowicie: Conall... oznacza to "wilk".
Wiek:
Powiedzmy że 5 lat
Płeć:
Raczej samiec
Stanowisko:
Czujka nocna
Rasa:
Sam jej nie zna, na pewno jest w podobie wilkiem
Data Urodzenia:
10.03
Sam jej nie zna, na pewno jest w podobie wilkiem
Data Urodzenia:
10.03
Partner:
Raczej nikt by z nim nie wytrzymał przy tak bliskich kontaktach.
Raczej nikt by z nim nie wytrzymał przy tak bliskich kontaktach.
Potomstwo:
brak
brak
Charakter:
Na pierwszy rzut oka wydaje się spokojnym wilkiem. Jednak on jest wiecznie znudzony i dlatego tak wygląda.
Uwielbia dokuczać innym przy każdej okazji i wprowadzać przy tym zamieszanie. Odpowiednio dobrane słowa, czasem stają się bardzo pożyteczne, często posługuje się ironią i sarkazmem. Nie odpowiada wprost na zadawane mu pytania, bo po co?
Trzeba bardzo się postarać żeby się uśmiechnął, ale to raczej bardzo rzadko spotykane. Ma swój wredny charakterek i jest raczej typem samotnika. Obserwuje wszystko z boku.
Historia:
Woli o niej nie wspominać, poza tym niewiele pamięta. Odkąd sięga jego pamięć kilkakrotnie został wyrzucony z różnych watah.
Na pierwszy rzut oka wydaje się spokojnym wilkiem. Jednak on jest wiecznie znudzony i dlatego tak wygląda.
Uwielbia dokuczać innym przy każdej okazji i wprowadzać przy tym zamieszanie. Odpowiednio dobrane słowa, czasem stają się bardzo pożyteczne, często posługuje się ironią i sarkazmem. Nie odpowiada wprost na zadawane mu pytania, bo po co?
Trzeba bardzo się postarać żeby się uśmiechnął, ale to raczej bardzo rzadko spotykane. Ma swój wredny charakterek i jest raczej typem samotnika. Obserwuje wszystko z boku.
Historia:
Woli o niej nie wspominać, poza tym niewiele pamięta. Odkąd sięga jego pamięć kilkakrotnie został wyrzucony z różnych watah.
Wygląd:
Jest dobrze zbudowanym, dość dużym wilkiem. Na głowie ma dwa, długie rogi, a na przednich łapach po trzy tatuaże w ształcie kół, które jarzą się nikłym światłem. Posiada długi, bardzo puszysty ogon. Jego sierść jest czarna niczym noc i wiecznie potargana, a ślepia są bladoniebieskie. Na pysku ma dwie szramy, które tworzą krzyż, jedna z nich przechodzi przez jego oko, które na szczęście nie jest uszkodzone oraz jeszcze małą szramę w kształcie przypominającą półksiężyc na czole.
Jest dobrze zbudowanym, dość dużym wilkiem. Na głowie ma dwa, długie rogi, a na przednich łapach po trzy tatuaże w ształcie kół, które jarzą się nikłym światłem. Posiada długi, bardzo puszysty ogon. Jego sierść jest czarna niczym noc i wiecznie potargana, a ślepia są bladoniebieskie. Na pysku ma dwie szramy, które tworzą krzyż, jedna z nich przechodzi przez jego oko, które na szczęście nie jest uszkodzone oraz jeszcze małą szramę w kształcie przypominającą półksiężyc na czole.
witam w watasze Stipant Veritatis...-powiedziała niepewnie, po czym odeszła w kąt jaskini rozmyślając o nowym wilku.
OdpowiedzUsuń-Witam..w -mruknął cicho lustrując waderę spojrzeniem bladoniebieskich ślepi.
UsuńWitamy przybysza! Fajny charakter, w sumie to ja chwilami się tak zachowuje, ale po mnie w SV tego kompletnie nie widać xD
OdpowiedzUsuńNo cóż... po niektórych widać, a po niektórych nie... xp
Usuń-Witam nowego.-mrunęła przyjaźnie wadera. Zmrużyła leko oczy, gdyż słońce ją raziło. Po mimo tego dość dobrze widziała nowoprzybyłego. Uśmiechnęła się lekko do niego. -Czuj się jak u siebie w domu.-Powiedziaszy to lekko się skłoniła, po czym wyruszyła w przeciwnym kierunku, ku lasowi. -Bywaj.-odparła na pożegnanie.
OdpowiedzUsuń---
No to witam Cię najserdeczniej! Nowy członek, nowe zdarzenie. Mam nadzieję, że będziesz tutaj trochę, choć wolałabym, żebyś wytrzymał z nami do końca. (znów się leko uśmiechnęła, ale tajemniczym spojrzeniem. "Gdyby wiedział,w co się pakuje...Ale mam nadzieje, że wytrzyma"). No to, ten to... Wszystkiego dobrego i dużo weny!
-Witaj... -skinął delikatnie masywnym łbem w stronę wadery, po czym odprowadził ją wzrokiem.
Usuń[ Mam nadzieję że trochę tu uda mi się wytrzymać xp ]